57     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Zdzisław Beksiński



Witajcie!
W związku z zerowym zainteresowaniem działem ze strony tfoorcóff, czekaja nas małe zmiany. Otóż od dzisiaj będę co miesiąc Wam prezentował prace artystów którzy tworzą klimatyczne obrazy, które z powodzeniem mogą być zaliczone do dzieł „okołogrowych”. Co to oznacza sami zobaczycie :]

W tym miesiącu przedstawię Wam parę dzieł Zdzisława Beksińskiego. Postanowiłem że daruję sobie fakty z życia artysty (zainteresowanych postacią ‘Beksy’ zapraszam choćby na stronę http://wiem.onet.pl/wiem/00baff.php) a przedstawię Wam jedynie jego prace. Artysta ten do niedawna tworzył głownie obrazy olejne, lecz odkrył moc komputera :] Teraz przetwarza on zdjęcia (oczywiście nie przypadkowe ale wykonane i to w dużych ilościach do danego projektu) i tworzy swoje światy :] Od czasu kiedy zaczął tworzyć na Mackintoshu jest dosyć dziwnie postrzegany przez odbiorców którzy z uporem maniaka twierdzące to nie on tworzy obrazy ale robi to za niego komputer:
"Przecież pan umie malować, po co panu komputer? – opowiada Beksiński, po czym stara się zrekonstruować sposób postrzegania nowoczesnej techniki przez pseudokrytyków. – Komputer w wyobrażeniach wziętych chyba z nie najlepszych filmów to taka maszyna, która wszystko wie i wszystko sama robi. Oni sobie wyobrażają, że podchodzę do komputera i wpisuję polecenie: „Zrób głowę starca”, na ekranie już wyskakuje głowa staruszka. A potem odchodzę od ekranu, przyglądam się i poprawiam, znów wpisując kolejne polecenie: „Nie, nie tak, bardziej zmartwiona”. Nic dziwnego, że potem niektórzy mówią, że „to fajne rzeczy, szkoda tylko, że to nie ty zrobiłeś, a komputer..."
Jak widzicie nie jest łatwe życie artysty idącego z duchem czasu.
To by było na tyle, zapraszam Was do zobaczenia przykładowych obrazów (te 2 pierwsze są wykonane właśnie na kompie). Za miesiąc przedstawię prace H.G. Girger’a.



   

     

   



57     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Zdzisław Beksiński